Więc z naszego planu dupa, ale postanowiliśmy posiedzieć i pooglądać
filmy, na szczęście teraz ja wybierałam. Jutro jest niedziela czyli na pewno
gdzieś pojedziemy.
Me gusta J, może pojedziemy na konie… bicz plis oni nie umieją nawet wsiąść na te piękne stworzenie, a przynajmniej z tego co wiem Harry i Louis. Zakładam, że wybiorą pintballa -,-. Okej Rose przestań gadać sama ze sobą i idź spać, bo jest już po drugiej. Boże…. Nawet zaczęłam sobie rozkazywać. Help! I need somebody Help ! Not just anybody Help ! You now I need someone Heeeeeeeelp ! No i pięknie… nawet śpiewam sobie Bitelsów. Okej zwalam wszystko na chłopaków i zmęczenie więc idę spać.
Obudziłam się
rano, a nie sory jest już 13:30. Hahahahhahahahhaa zawsze w niedzielę tyle spię
:D. Po pół godziny wylegiwania się z
laptopem na kolanach wstałam i poszłam się przebrać w ubrania, które o dziwo
już na mnie czekały (http://stylistki.pl/bez-nazwy-63163/).
Jak zawsze w ostatni dzień tygodnia w Łazice spędziłam jakieś dwie godziny. Cos
mi tu nie gra… Wiem! Nikt mnie nie
obudził, jeszcze nie słyszałam żadnych krzyków, pisków, kłótni itp. Szybko
wyszłam z wanny i zbiegłam do salonu. Przerażona faktem, że nikt nie gra na
konsoli skierowałam się w stronę kuchni. Na stole zauważyłam stosik kanapek, a
na samej górze leży karteczka
„Poszliśmy na zakupy, ubrania masz na
łóżku, a pod karteczką jak już zauważyłaś masz swój ulubione kanapki
PS
Wrócimy jakoś wieczorem
PS
Wrócimy jakoś wieczorem
Harry
i reszta xx”
Mam cały dzień dla siebie !!! Me
gusta :D Tsaaaa fajnie, ale niestety nikogo tu jeszcze nie znam… Wiem ! Zamiast
na pintballa pójdę poszukać nowych znajomych ubrałam buty i wyszłam na ulice
pięknego Londynu. Od dziecka moim marzeniem było mieszkać tu z przyjaciółmi.
Półtorej z tego się spełniło, bo mieszkam w tym mieście, a pisząc przyjaciółmi
miałam na myśli co najmniej jedną dziewczynę, więc teraz muszę znaleźć sobie
przyjaciółkę.
Szłam powoli Londyńskimi
ulicami nie mając pojęcia gdzie by się
tu udać. Po dwóch godzinach błądzenia po mieście przez przypadek wpadłam na
jakąś sliczną dziewczynę, patrząc na jej ubiór i papierosa w ręce stwierdziłam, że
to pankówna i zaraz zacznie się na mnie drzeć.
-Bardzo przepraszam – odezwała się
pierwsza, a ja przeżyłam wewnętrzny szok, ale doszłam do wniosku, że to jest
okazja.
-Nic się nie stało, a w zasadzie to
moja wina. Może dasz się namówić na koktajl w Milkcity ?
-Ale przecież my się nie znamy.
-No nie, ale ja właśnie z nieudanej
próby poznania tu kogoś :D
-No dobra, ale nie zdziwię się jeżeli
nie będziesz się chciała więcej e mną spotykać.
-A to niby czemu ? – zapytałam
zaciekawiona i zaczęłam się kierować w stronę baru.
-Jak już zauważyłaś to należę do tych
zepsutych ludzi, a w mojej grupie i tak jestem najnormalniejsza.
Kiedy doszłyśmy do mc
siedziałyśmy tam chyba z dwie godziny rozmawiając o sobie. Doszłam pomimo wielu
różnic jesteśmy z, a no tak zapomniałam powiedzieć, że ma na imię Emili, więc do siebie bardzo podobne. Obie mamy 16 lat, jesteśmy uzależnione od czekolady i
że jestem zaproszona na jedną z tych ich imprez, która odbędzie się za niecały
miesiąc w piątek. Naszą pogawędkę przerwał dzwonek telefony, oczywiście mojego.
-,-
*rozmowa :D*
-Halo ?
-Hej Rose chciałem się zapytać gdzie
jesteś i kiedy wrócisz.
-Boże.. Harry zaraz będę.
-Okej, aha i przepraszam jak ci
przeszkodziłem w randce z tym brunetem który siedzi koło ciebie :D
- LOL to jest brunetka
-Hahahhahahaha okej pa kmieciu.
-Pa żulsonie :****
*koniec rozmowy :3*
-Chłopak ? – spytała Emily
-Hahahhahahahahhahahahahhahaahahahahhahahahahhahahahahahahah,
poczekaj chwileczkę, hhahahahahahahaahahahahahahahahahhahahahaha, nie to mój przyjaciel :D
-Hahahhah okej.
-Muszę już iść, dasz mi swój numer ?
-Jasne. Tylko nie zapomnij o imprezie
:D
-Okej paaaaaaaa.
Super <33 Dodałaś w dzień dziecka, mini suprajsik <33 Czekam na nn i pozdrawiam :) Zapraszam też do siebie :D
OdpowiedzUsuńHahaha nawet nie zauważyłam, że to był dzień dziecka. Czytam już twojego bloga i na prawdę uważam że jest świetny :D
UsuńBoskie . <3 Jestem fanką twego bloga i szkoda, że go zawieszasz. Obserwuję i liczę na to samo . :) pozdro. :*
OdpowiedzUsuńhahahah dziękuję :D
Usuń